Wysyłamy nasze dzieci do szkoły z nadzieją, że tam nauczą się wszystkiego, co potrzebne do życia. Tymczasem wielu uczniów – nawet tych zdolnych i ciekawych świata – traci motywację, nie radzi sobie z materiałem, zniechęca się. Dlaczego tak się dzieje? Bo nikt im nie pokazał jak się uczyć.
System nastawiony na wynik, a nie proces
W polskiej (i nie tylko) szkole dominuje model, w którym najważniejszy jest wynik: test, sprawdzian, ocena. Nauczyciele mają z góry narzucony program, który muszą „zrealizować”. Uczeń ma wiedzieć, a nie rozumieć. Ma pamiętać, a nie kojarzyć. W efekcie proces uczenia się – ten prawdziwy, twórczy i naturalny – zostaje zepchnięty na margines.
A przecież dzieci nie rodzą się z instrukcją obsługi własnego mózgu. One muszą nauczyć się uczyć – zrozumieć, jak działa ich pamięć, koncentracja, jak organizować sobie czas, jak radzić sobie z trudnościami i jak utrwalać wiedzę.
Uczenie się to umiejętność – jak jazda na rowerze
Zadziwiające jest to, że szkoła uczy wielu rzeczy – wzorów chemicznych, dat historycznych, budowy pantofelka – ale nie uczy metodyki nauki. A przecież skuteczne uczenie się to umiejętność, którą można trenować – jak jazdę na rowerze, grę na gitarze czy gotowanie.
Dzieci potrzebują narzędzi:
- Jak robić dobre notatki?
- Jak używać map myśli?
- Jak dzielić naukę na krótkie sesje?
- Jak powtarzać materiał, by go nie zapomnieć?
- Jak wyznaczać sobie cele i monitorować postępy?
Tego wszystkiego można się nauczyć – i warto to robić w domu, jeśli szkoła nie daje takich możliwości.
Ciało i emocje w procesie uczenia się
Często zapominamy, że mózg dziecka to nie oddzielny komputer – on działa w ścisłym związku z ciałem, emocjami, relacjami. Jeśli dziecko jest zestresowane, zmęczone, niewyspane lub sfrustrowane, nie będzie się skutecznie uczyć – bez względu na to, jak dobry jest podręcznik.
Szkoła rzadko bierze to pod uwagę. W domu możemy jednak:
- Uczyć dziecko zauważania emocji („Widzę, że się frustrujesz – może zróbmy przerwę?”),
- Dbać o ruch, sen, zdrowe jedzenie,
- Wprowadzać rytuały i rytm dnia, który sprzyja koncentracji.
Jak możemy pomóc dzieciom uczyć się skutecznie?
W Universo Familia wierzymy, że dom to najważniejsza szkoła życia. Oto kilka pomysłów, jak wesprzeć dziecko w odkrywaniu własnego stylu uczenia się:
✅ Pytaj, zamiast mówić: „Jak chciałbyś się tego nauczyć?”, „Co ci w tym przeszkadza?”, „Co już potrafisz?”
✅ Ucz metodami aktywnymi: gry edukacyjne, quizy, nauka przez ruch, tworzenie filmików czy komiksów
✅ Daj dziecku wybór: niech zdecyduje, kiedy i w jakiej kolejności chce się uczyć (jeśli tylko to możliwe)
✅ Pokaż, że ty też się uczysz – np. języka, gotowania, obsługi nowej aplikacji. Uczmy przez przykład.
✅ Stwórz przestrzeń przyjazną nauce: spokojny kąt, bez rozpraszaczy, z dostępem do materiałów.
Podsumowanie
Dziecko, które nauczy się uczyć, będzie w przyszłości radzić sobie w każdej dziedzinie – nie tylko w szkole. Będzie wiedziało, jak zdobywać wiedzę, jak radzić sobie z porażką, jak się rozwijać. A przecież właśnie o to chodzi – nie o piątki na świadectwie, ale o przygotowanie do życia.
Jeśli szkoła tego nie uczy – uczmy tego razem w domu. Dla przyszłości naszych dzieci.

Dodaj komentarz